Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Speedy
Status: Offline
Dni: 7107 (100%)
Postów: 957
Raków, Mireckiego
|
Pon 23 Maj 05, 17:22:40 |
|
|
Era, Plus i Idea biją sie o Gołotę, żeby wziął udział w ich reklamach. Ma reklamowac naliczanie sekundowe
Tak, jeszcze żyję |
|
Powrót do góry |
|
MonteRochee
Status: Offline
Przebieg: 7105 (100%)
Kondycha: 1726
Kawodrza Dolna
|
Pon 23 Maj 05, 17:50:23 |
|
|
łoo q haha dobre :!:
oj gołota moja dupa
...pozdrowienia dla wszystkich rowerowych teoretyków...ja jak Speedy jeszcze żyję... |
|
Powrót do góry |
|
Reklama |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7014 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Wto 24 Maj 05, 12:16:14 |
|
|
Oficjalna strona policji
http://www.wielkopolska.policja.gov.pl/
Tak wyglądać będą policjanci XXIw , teraz wiadomo dlaczego nikt nie przyjmuje zgłoszeń: kukiełki same nie mówią |
|
Powrót do góry |
|
szczepan
Status: Offline
Dni: 7043 (99%)
Postów: 3236
Wiek: 37
cZwA/ ŁdZ / kRk / wrocLove
|
Wto 24 Maj 05, 12:51:45 |
|
|
Wcale bym się nie ździwił jakby na serio w dyspozycji siedziały maskotki
© Copyright by Szczepan ® All Rights Reserved
|
|
Powrót do góry |
|
Andrzej
Status: Offline
Dni: 6952 (98%)
Postów: 594
Wiek: 34
Częstochowa - Raków Zachód
|
Wto 24 Maj 05, 12:59:50 |
|
|
i siedza... co jakis czas ktos przychodzi i sprawdza czy ktos nie dzwoni
http://luda.eu/ fotografia na zamówienie |
|
Powrót do góry |
|
MonteRochee
Status: Offline
Przebieg: 7105 (100%)
Kondycha: 1726
Kawodrza Dolna
|
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7014 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Wto 24 Maj 05, 14:07:12 |
|
|
A swoja drogą ta kukiełka przypomina mi bałwana w mundurze |
|
Powrót do góry |
|
szczepan
Status: Offline
Dni: 7043 (99%)
Postów: 3236
Wiek: 37
cZwA/ ŁdZ / kRk / wrocLove
|
Wto 24 Maj 05, 15:09:36 |
|
|
Oj biedny Andrzej teraz już nie ma życia
© Copyright by Szczepan ® All Rights Reserved
|
|
Powrót do góry |
|
fr33
Status: Offline
Dni: 7041 (99%)
Postów: 933
Wiek: 42
Częstochowa
|
Wto 24 Maj 05, 16:49:18 |
|
|
jest nowa jednostka czasu:
1 gołota = 53 sekundy
:D
Jurajski Klub Alfa Romeo
www.jkar.org |
|
Powrót do góry |
|
Andrzej
Status: Offline
Dni: 6952 (98%)
Postów: 594
Wiek: 34
Częstochowa - Raków Zachód
|
Wto 24 Maj 05, 19:51:38 |
|
|
szczepan napisał: | Oj biedny Andrzej teraz już nie ma życia |
jeszcze zyje... :P
Moderowany przez Speedy: | Znacznik [ quote ]! bo nie wiedziałem o co chodzi |
http://luda.eu/ fotografia na zamówienie |
|
Powrót do góry |
|
MonteRochee
Status: Offline
Przebieg: 7105 (100%)
Kondycha: 1726
Kawodrza Dolna
|
Wto 24 Maj 05, 22:55:29 |
|
|
To jeszcze nic:
Z ostatniej chwili
Andrew Golota dostał propozycje pracy w PLUS GSM - ... bedzie reklamowac sekundowe naliczanie
...pozdrowienia dla wszystkich rowerowych teoretyków...ja jak Speedy jeszcze żyję... |
|
Powrót do góry |
|
Bitus
Status: Offline
Dni: 6996 (98%)
Postów: 137
|
Wto 24 Maj 05, 23:43:42 |
|
|
nudne to to sie robi (deja`vu?) |
|
Powrót do góry |
|
Speedy
Status: Offline
Dni: 7107 (100%)
Postów: 957
Raków, Mireckiego
|
Pią 03 Cze 05, 20:51:44 |
|
|
8 na 10 terrorystów wybiera Linuxa - wreszcie normalni ludzie
Tak, jeszcze żyję |
|
Powrót do góry |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 7003 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
Sob 04 Cze 05, 8:32:14 |
|
|
Facet podejrzewał, że zdradza go żona. Kiedyś rano gdy ta była w łazience krzyknął do niej "kochanie idę do pracy!" i trzasnął głośno drzwiami a następnie schował się w szafie. Żona po chwili wyszła z łazienki w zwiewnej haleczce. Po 5 minutach dzwonek do drzwi. Żona otwiera i rzuca się na szyję facetowi z okrzykiem "cześć Stefan!". Mąż przez szparę w szafie - "kurdę przystojny ten Stefan...". Żona zrobiła herbatkę a po 5 minutach Stefan przechodzi do konkretów. Ściąga koszulę a tam na brzuchu "kaloryfer", klata jak u Pudziana i piękna opalenizna. Mąż przez szparę w szafie - "ja pierdzielę ze Stefana to jest gość!". Stefan kontynuuje - zdjął spodnie a tam nogi wydepilowane i umięśnione jak u Armstronga. Mąż przez szparę w szafie - "nie no! ze Stefana to jest super macho!!!". A Stefan swoje - zdjął slipy a tam instrument do kolan. Mąż przez szparę w szafie - " Jaaaaaaaa!!!!!!! Stefan to jest SUPER HIPER GOŚĆ!!!!!!!!!!". W tym momencie żona ściąga halkę a tam obwisły biust, pomarszczona skóra, opona na brzuchu i celulitis. Mąż przez szparę w szafie załamany - "Ja pie***ę!!! Ale wstyd przed Stefanem!!!".
Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
|
|
Powrót do góry |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 7003 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
Sro 08 Cze 05, 11:59:02 |
|
|
Szkoła i niegrzeczny Jasio. Właśnie miał przyjść Pan Kurator, a że Jasio robił zawsze jakieś głupie numery to dostał od Pani torbę cukierków żeby się zatkał. Niestety tuż przed końcem lekcji gdy Pan Kurator już wychodził brakło cukierków. Znudzony Jasio nadmuchał torebkę i z niej strzelił. Kurator padł w drzwiach z zawałem. Ojciec Jasia został wezwany do szkoły. Dyrektor zdał relację z całego zdarzenia. Na to ojciec Jasia: "Panie to jeszcze nic!!! Jak ja kiedyś za stodołą kozę dymałem a Jasio strzelił z worka po cemencie, to tylko mi rogi w rękach zostały!!!"
Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
|
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7014 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Sro 08 Cze 05, 12:40:25 |
|
|
Podchodzi facet do kiosku Ruchu i prosi o paczkę fajek. Kioskarka mu podaje.
On patrzy, czyta: UWAGA! PALENIE TYTONIU POWODUJE IMPOTENCJĘ.
Facet oddaje fajki i mówi:
- Pani mi da takie z rakiem.
Siedzi trzech dziadków. Jeden mówi:
-Wiecie co, ta dzisiejsza młodziez jest teraz straszna, wódkę
pija i palą papierosy
Drugi:
- Eee to jeszcze nic ...... NARKOTYKI biorą i to łyżkami!
Trzeci:
-To też jeszcze nic, ja wczoraj schodze do piwnicy po dżemik
wiśniowy a tu słyszę głosy: "Walduś, jak wykrecisz żarowkę, to wezmę
do buzi ..." - SZKŁO ŻRĄ ku*** !!!
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 7003 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
Sro 08 Cze 05, 13:16:27 |
|
|
He he he Teraz Polska
Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
|
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7014 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Pią 10 Cze 05, 13:44:19 |
|
|
Unia Europejska XXI w.
[operator]: Dziękujemy, że wybrał pan naszą pizzerię. Czy mogę prosić o pański numer EUROPESEL ?
[klient]: Dzień dobry. Chciałbym złożyć zamówienie.
[o]: Czy mogę najpierw prosić pański numer EUROPESEL ?
[k]: Mój EUROPESEL, tak.... już ...chwileczkę...to jest 2165052031412341123221854332223.
[o]: Dziękuję, panie Nowak. Widzę, że mieszka pan przy ulicy Żytniej 14, a pański numer telefonu to 56320302. Numer telefonu w pańskim biurze to 54356326 a numer pańskiej komórki to 88234924. Z którego numeru pan dzwoni?
[k]: Co ? Dzwonię z domu. Skąd pan ma te wszystkie informacje ?
[o]: Jesteśmy podłączeni do Systemu, proszę pana.
[k]: (wzdychając) A... tak... Chciałbym zamówić dwa razy waszą Pizzę"Samo Mięcho".
[o]: To chyba nie jest dobry pomysł, proszę pana.
[k]: Co pan ma na myśli ?
[o]: Proszę pana, w pańskiej kartotece medycznej jest napisane, że ma pan za wysokie ciśnienie i ekstremalnie wysoki poziom cholesterolu. Twój Narodowy Opiekun Zdrowia nie zezwoli na takie niezdrowe zamówienie.
[k]: Cholera. To co pan proponuje ?
[o]: Może pan spróbować naszej niskotłuszczowej Pizzy Sojowej. Z pewnością panu zasmakuje
[k]: Czemu pan sądzi, że mi to zasmakuje ?
[o]: Wypożyczał pan w zeszłym tygodniu Sojowe przepisy kulinarne z biblioteki, dlatego właśnie to panu zasugerowałem.
[k]: Ok, ok. Proszę więc dwie rodzinne. Zaraz podam panu numer karty kredytowej.
[o]: Obawiam się, że będzie pan musiał zapłacić gotówką, bo przekroczył pan limit na koncie karty kredytowej.
[k]: No to skoczę do banku tu obok i przyniosę gotówkę zanim wasz kierowca dostarczy pizzę.
[o]: Pańskie konto czekowe, również jest już wyczerpane.
[k]: Nieważne. Po prostu przyślijcie pizzę, mam już gotówkę gotową. Jak długo to zajmie ?
[o]: Obawiam się, że około 45 minut, gdyż mamy teraz dużo zamówień. Chyba, że jeśli chce pan jechać po gotówkę, to po drodze sam pan podjedzie po zamówienie. Jednakże wożenie pizzy motocyklem może być ryzykowne.
[k]: Skąd u diabła pan wie, że jeżdżę na motorze ?!
[o]: Pisze tutaj, że oczekuje się na pana z pierwszą wpłatą na samochód. Ale motocykl ma pan już spłacony.
[k]: !#%&*+{])#$ (cenzura)
[o]: Radzę uważać co pan mówi. Ma pan już przecież kolegium za obrażenie policjanta w lipcu 2006 roku oraz wyrok za opowiedzenie nietolerancyjnego dowcipu o nekrofilach.
[k]: (Milczenie)
[o]: Czy chce pan coś jeszcze ?
[k]: Tak, mam kupon na darmowe dwa litry coli.
[o]: Przykro mi, proszę pana, ale nasz regulamin zabrania podawania coli cukrzykom.
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
Speedy
Status: Offline
Dni: 7107 (100%)
Postów: 957
Raków, Mireckiego
|
Nie 12 Cze 05, 15:45:14 |
|
|
Małżeństwo po nocy poślubnej je śniadanie.
Żona mówi, patrząc na męża:
- Ty nawet jesz jak królik!
Tak, jeszcze żyję |
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7014 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Sro 15 Cze 05, 12:24:36 |
|
|
Julia:
- Romeo, czy nie pragnąłbyś, abym wzięła w dłonie twą męskość i pieścić ją, tak byś odczuwał niezwykłą rozkosz?
Romeo:
- Co Ci przychodzi do głowy, mila moja! Jakże miałabyś używać swych przeczystych dłoni w takim celu! Nie, nie, nigdy!
Julia:
- Romeo, ukochany, a czy nie chciałbyś, abym ujęła twą męskość i włożyła ją sobie miedzy uda, tak by osiągnął rozkosz nieznaną dotąd żadnemu człowiekowi?
Romeo:
- Przenigdy! Nie pozwoliłbym na to, by Twoje uda, tak delikatne i gładkie, tak jasne i nieskazitelne, dotykały tak nieczystą część mojego ciała. Nie ukochana, nigdy!
Julia:
- Och, kochany, a czy nie pragnąłbyś włożyć go w moje usta, osiągając stan, w którym ciało i duch oszaleją wprost z rozkoszy?
Romeo:
- Nigdy! Nie mógłbym nawet pomyśleć o zbrukaniu twych słodkich ust, z których płyną słowa najpiękniejsze i które opiewają Twoją miłość do mnie!
Julia:
- No dobrze, Romeo, ale musimy chyba pomyśleć o jakimś innym sposobie, bo już mnie strasznie boli dupa...
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
szczepan
Status: Offline
Dni: 7043 (99%)
Postów: 3236
Wiek: 37
cZwA/ ŁdZ / kRk / wrocLove
|
Sob 18 Cze 05, 0:03:35 |
|
|
---------- 00:02 18.06.2005 ----------
Mieszkanie jednego z profesorów uczelni technicznej. O trzeciej w nocy dzwoni telefon.
Zaspany profesor podnosi słuchawkę.
- Słuuuucham.
- Śpisz?
- Taaaaa.
- A my się k..a jeszcze uczymy!
---------- 00:03 ----------
i jeszcze jeden:
Dziadek postanowił ubezpieczyć się na życie. Agent ubezpieczeniowy pyta go:
- A ile dziadku macie lat?
- 84.
- Przykro mi, ale w tym wieku już nie ubezpieczamy.
- Szkoda. Ale się mój tato zasmuci.
- To was ojciec żyje?
- Ano żyje.
- A ile ma lat?
- 104.
- Niech go pan do mnie przyprowadzi jutro, obu was ubezpieczę!
- Naprawdę? A to się mój dziadek ucieszy!
- To pana dziadek też żyje? - pyta zdziwiony agent.
- Ano żyje.
- Niech przyjdzie jutro, też go ubezpieczę.
- On nie może, jutro się żeni.
- W tym wieku chce mu się żenić?
- Nie chce mu się, on musi!
© Copyright by Szczepan ® All Rights Reserved
|
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7014 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
Pon 20 Cze 05, 7:45:08 |
|
|
Kontrola :-)
Kontrola sanepidu w szkolnej stołówce...
Kontroler:
- Co to jest to zielone i pomarańczowe?
Pani ze stołówki:
- Zielony jest alegorią - trudne słowo - szyneczki z Constaru, a pomarańczowy jest metaforą - jeszcze trudniejsze słowo - barszczyku ukraińskiego...
"Jaki trenig - taki czas"
"Ból przeminie - chwała pozostanie" |
|
Powrót do góry |
|
szczepan
Status: Offline
Dni: 7043 (99%)
Postów: 3236
Wiek: 37
cZwA/ ŁdZ / kRk / wrocLove
|
Pon 20 Cze 05, 9:43:00 |
|
|
Krótki dowcip:
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie Doktorze jak się schylam to mnie boli,
Na to lekarz:
- Nie schylać się ! Następny
© Copyright by Szczepan ® All Rights Reserved
|
|
Powrót do góry |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 7003 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
Pon 20 Cze 05, 18:59:30 |
|
|
Kawał orzydliwy:
Wiecie czemu Rumun raz do roku ściąga majtki?
Żeby się robaki mogły wyrzygać
Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
|
|
Powrót do góry |
|
outsider
Status: Offline
Dni: 7014 (99%)
Postów: 1704
Raków Zachód
|
|
Powrót do góry |
|
|