|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elziomallo
Status: Offline
Dni: 5448 (77%)
Postów: 196
Śródmieście/Wrocław
|
Pon 28 Wrz 09, 19:45:41 |
|
|
I mój pierwszy kandydat na ostre stanął w piwnicy ;]
Stary Hanseatic, żadna rewelacja ale przyznam że dość szybki jest ;]
Na razię wszystko odkręcam, kleję piastę, muszę znaleźć dłuższą sztycę i zmienić spowalniacze w hamulce ;] Gdyby miał ktoś niepotrzebną sztycę 300-350 mm to z chęcią kupię/przygarnę.
W dalszych planach malowanie ramy, zbudowanie koła na piaście Miche, na przód raczej wrzucę coś tańszego. Ma przerzutki Simplex w całkiem fajnym stanie, może puszczę je komuś na allegro ;]
Wrzucam kilka zdjęć: http://elziomallo.ao.pl/
rower |
|
Powrót do góry |
|
dunDer
Status: Offline
Dni: 6502 (91%)
Postów: 194
Wiek: 38
|
Pon 28 Wrz 09, 20:13:07 |
|
|
Fajna rama - wrzuć jakieś foty jak poodkręcasz niepotrzebne żelastwo.
Polecałbym też wymianę mostka bo trochę dziwnie wygląda przy tej kierownicy taki wysunięty w górę. Z tego co widzę, to masz tam też korby na klin - polecam wymianę na kwadrat (myślałem o przejściu na ISIS ale jedyny mankament kwadraciaka to wykręcający się co jakiś czas suport - korby po długim czasie cały czas siedzą sztywno) i pedały pod noski i paski (da się trafić okazyjnie w niskiej cenie, no chyba że polujesz na SPD albo LOOK).
Łatwiej utrzymać filiżankę, kiedy nie jest przepełniona. |
|
Powrót do góry |
|
Reklama |
|
elziomallo
Status: Offline
Dni: 5448 (77%)
Postów: 196
Śródmieście/Wrocław
|
Pon 28 Wrz 09, 21:34:53 |
|
|
Na spokojnie poszukam używanych 105, ultegr albo jakichś Camp i wtedy zmienię support. A propo mostka- masz jeszcze ten stary co wymontowałeś? On by chyba pasował. W noskach śmigam od roku, nie musisz mnie przekonywać ;]
Ostro!
rower |
|
Powrót do góry |
|
dunDer
Status: Offline
Dni: 6502 (91%)
Postów: 194
Wiek: 38
|
Pon 28 Wrz 09, 22:19:43 |
|
|
elziomallo napisał: | propo mostka- masz jeszcze ten stary co wymontowałeś? |
Coś mi mówi że myślisz o tym który jednak wmontowałem - srebrny, wysunięty w przód. Rogi mi się w nim luzowały ale prosta kiera jest ok... Ale przyczaję bo mam jeszcze gdzieś jakieś mostki chyba to podrzucę fotki - może któryś Ci się nada.
Łatwiej utrzymać filiżankę, kiedy nie jest przepełniona. |
|
Powrót do góry |
|
oktas001
Status: Offline
Dni: 5440 (77%)
Postów: 12
Wiek: 32
Zawodzie
|
Sro 30 Wrz 09, 3:20:59 Jest Alley! |
|
|
A tutaj dla tych ostrokolowych i nie tylko
Serdecznie zapraszam na Easy Alley, czyli milego i przyjemnego Alleycata [http://pl.wikipedia.org/wiki/Alleycat_(wy%C5%9Bcigi)].
Kiedy? - w Piatek 2 Pazdziernika o godz. 17:00
Gdzie? - na Kwadratach
Gwarantuje dobra zabawe i kilka niespodzianek na trasie. Kazdy dostanie po szprychowce, a Najlepsi - Nagrody
Zabierzcie znajomych i - Wpadajcie!
Wiecej info na: [email protected] |
|
Powrót do góry |
|
elziomallo
Status: Offline
Dni: 5448 (77%)
Postów: 196
Śródmieście/Wrocław
|
Czw 01 Paź 09, 17:29:26 |
|
|
Dziś powstało moje pierwsze ostre ;]
o samym rowerze pisałem wcześniej, więc ograniczę się do przełożenia- 46 na 16. W rowerze raczej jeszcze sporo się zmieni, planuję zmianę kół, kierownicy i mostka, hamulca, sztycy...
W każdym razie czekam z niecierpliwością do jutra aż klej zaschnie i wrzucam parę fotek ;]
http://elziomallo.ao.pl/
Ostro!
rower |
|
Powrót do góry |
|
dunDer
Status: Offline
Dni: 6502 (91%)
Postów: 194
Wiek: 38
|
Czw 01 Paź 09, 18:58:48 |
|
|
No i bajer tylko po co Ci tylny hamulec? ;P Btw. To są koła 26" czy 28"?
Łatwiej utrzymać filiżankę, kiedy nie jest przepełniona. |
|
Powrót do góry |
|
elziomallo
Status: Offline
Dni: 5448 (77%)
Postów: 196
Śródmieście/Wrocław
|
Czw 01 Paź 09, 19:38:58 |
|
|
Hamulec właśnie wylądował na półce w piwnicy ;]
Koła 27"
rower |
|
Powrót do góry |
|
pitrek02
Status: Offline
Dni: 5513 (78%)
Postów: 45
Wiek: 31
Częstochowa - Parkitka
|
Czw 01 Paź 09, 21:06:08 |
|
|
Ja bym hamulec raczej zostawił, ale może jestem staroświecki?
"Dobry duchu renowacji, wróć nam siłę po libacji" |
|
Powrót do góry |
|
elziomallo
Status: Offline
Dni: 5448 (77%)
Postów: 196
Śródmieście/Wrocław
|
Czw 01 Paź 09, 21:45:16 |
|
|
Przedni został, wystarczy ;]
rower |
|
Powrót do góry |
|
pitrek02
Status: Offline
Dni: 5513 (78%)
Postów: 45
Wiek: 31
Częstochowa - Parkitka
|
Czw 01 Paź 09, 23:46:54 |
|
|
Pytanie tylko, po co?
"Dobry duchu renowacji, wróć nam siłę po libacji" |
|
Powrót do góry |
|
elziomallo
Status: Offline
Dni: 5448 (77%)
Postów: 196
Śródmieście/Wrocław
|
|
Powrót do góry |
|
dunDer
Status: Offline
Dni: 6502 (91%)
Postów: 194
Wiek: 38
|
Pią 02 Paź 09, 20:01:14 |
|
|
Ja bym wyżej niż 30zł tego nie licytował bo zwykłe stalowe nówki można mieć w tych okolicach, a te nie wyglądają mi na coś specjalnego. Zanim jednak je kupisz sprawdź ile tam jest zębów i użyj tego:
http://software.bareknucklebrigade.com/rabbit.applet.html
przeliczając sobie skid patche.
Przykładowo teraz przy 46x16 w 8 miejscach zdzierasz oponę hamując jedną nogą, na dwie masz 16, więc opona się szybko nie zedrze. Nie jest to jakaś super rewelacja ale przykładowo jak kupisz korbę z zębatką z 48 zębami będziesz miał tylko 1 punkt ścierania na jedną nogę co jest strasznie nieekonomiczne.
Polecałbym też polować na korbę z tarczą do której można jakoś na sztywno przymocować osłonę, bo plastikowe nakładki są kiepskie i niebezpieczne przy ostrym, a bez osłony trzeba bardzo kombinować żeby nogawka się w łańcuch nie wkręciła przypadkiem, bo może to się skończyć face plantem ;]
Łatwiej utrzymać filiżankę, kiedy nie jest przepełniona. |
|
Powrót do góry |
|
fasol
Status: Offline
Dni: 5489 (77%)
Postów: 174
|
Pią 02 Paź 09, 20:51:58 |
|
|
dunDer napisał: | Polecałbym też polować na korbę z tarczą do której można jakoś na sztywno przymocować osłonę, bo plastikowe nakładki są kiepskie i niebezpieczne przy ostrym, a bez osłony trzeba bardzo kombinować żeby nogawka się w łańcuch nie wkręciła przypadkiem, bo może to się skończyć face plantem ;] |
Właśnie dla tego warto jeździć w spodniach (rajtuzach) kolarskich ewentualnie z podwiniętą nogawką albo jakąś opaską. |
|
Powrót do góry |
|
dunDer
Status: Offline
Dni: 6502 (91%)
Postów: 194
Wiek: 38
|
Pią 02 Paź 09, 21:25:27 |
|
|
art1986 napisał: | Właśnie dla tego warto jeździć w spodniach (rajtuzach) kolarskich |
Niby tak ale nie będę w takich rajtuzach łaził po urzędzie, uczelni, jechał na randkę czy do filharmonii. Bądźmy poważni. Ja rozumiem takie rzeczy ale jeśli ktoś jeździ profesjonalnie/w długie trasy, a nie do poruszania się na co dzień po mieście gdzie trzeba wchodzić w relacje interpersonalne z ludźmi. Komunikacja społeczna to istotna kwestia w naszym życiu i nie oszukujmy się - faceci w rajtuzach nie są zbyt poważnie traktowani np. podczas rozmowy biznesowej, o pracę czy ładując się w takim stroju do teatru...
art1986 napisał: | ewentualnie z podwiniętą nogawką albo jakąś opaską. |
Podwinięta nogawka jest złudna bo przy ciągłym kręceniu jest pewne że zleci... Ja tam używam paska albo ładuję nogawkę w skarpetę tylko też to mało estetycznie wygląda, a jeszcze większa kicha jak się zapomni tego zdjąć
Łatwiej utrzymać filiżankę, kiedy nie jest przepełniona. |
|
Powrót do góry |
|
oktas001
Status: Offline
Dni: 5440 (77%)
Postów: 12
Wiek: 32
Zawodzie
|
Sob 03 Paź 09, 12:43:56 |
|
|
Ej elziomallo! Nie bierz tej korby! Za 50zl kupisz korbe w ktorej mozesz zmieniac tarcze...
A suport zmotaj sobie juz jakis lepszy troche.. Ja mam CroMo bo jest sztywniejszy.
Na ostrym sa bardzo duze przeciazenia. Jeszcze jak pojezdzisz z 2 miesiace to to zauwazysz..
Go Fixed! |
|
Powrót do góry |
|
elziomallo
Status: Offline
Dni: 5448 (77%)
Postów: 196
Śródmieście/Wrocław
|
|
Powrót do góry |
|
dunDer
Status: Offline
Dni: 6502 (91%)
Postów: 194
Wiek: 38
|
Sro 21 Paź 09, 19:40:05 |
|
|
Hmm patrząc na cenę tego koła to raczej trochę się to mija z ideą ostrego, no ale co kto lubi (żeby nie było, że marudzę to sam bym chętnie takie użytkował) hehe
Łatwiej utrzymać filiżankę, kiedy nie jest przepełniona. |
|
Powrót do góry |
|
elziomallo
Status: Offline
Dni: 5448 (77%)
Postów: 196
Śródmieście/Wrocław
|
Sro 21 Paź 09, 21:36:51 |
|
|
Też tak myślałem, ale przejście na 28" jest ze wszech miar ekonomiczniejsze, a gdybym chciał składać koło na piaście torowej to nawet przy wersji ekonomicznej (używana obręcz) wyszłoby sporo drożej od tego, a o kole torowym od jakiegoś czasu myślę.
Inna sprawa to sens ładowania takiej kasy w rower za 80zł i ciężką ramę, właśnie się nad tym zastanawiam, zwłaszcza że do szczęścia brakuje mi jeszcze
korb.
A po 3 tygodniach jazdy na ostrym mogę powiedzieć, że WOLNOBIEG JEST DO DUPY ;]
rower |
|
Powrót do góry |
|
dunDer
Status: Offline
Dni: 6502 (91%)
Postów: 194
Wiek: 38
|
Czw 22 Paź 09, 14:37:13 |
|
|
Cytat: | A po 3 tygodniach jazdy na ostrym mogę powiedzieć, że WOLNOBIEG JEST DO DUPY ;] |
Ja do torpedo powrócę pewnie na stare lata - jak już stawy wysiądą ;P
Łatwiej utrzymać filiżankę, kiedy nie jest przepełniona. |
|
Powrót do góry |
|
Fludi (usunięty)
|
|
Powrót do góry |
|
Poisonek
Status: Offline
Dni: 7003 (99%)
Postów: 3301
Wiek: 49
|
Czw 12 Lis 09, 18:06:25 |
|
|
Do przeczytania i subiektywnej oceny:
bikeworld.pl napisał: | Nie ulegam łatwo modom, ani też podszeptom innych, ale jak to mówią tylko krowa nie zmienia poglądów, postanowiłem więc przypomnieć sobie, jak wygląda jazda na ostrym kole.
Nie było to premierowe podejście w moim przypadku, bo w latach młodzieńczych zdarzyło mi się już trenować z użyciem podobnych wynalazków. Teoretycznie więc wypadało tylko przypomnieć sobie, o co chodziło.
Początek nie był trudny, wpięcie się w zatrzaski pozostało przecież bez zmian, ale już pierwszy krawężnik uświadomił mi, że łatwo nie będzie. Jeśli człowiek przez ileś tam lat przyzwyczaił się, że przed każdą tego typu przeszkodą automatycznie i bezwiednie na moment przestaje pedałować, by we właściwym momencie poderwać przednie, a potem tylne koło, to wyłączenie wspomnianej automatyki wymaga szczególnej uwagi. Jeszcze gorzej było z hamowaniem. Oczywiście, teoretycznie zablokowanie tylnego koła jest jak najbardziej możliwe, sam to nawet widziałem w praktyce, ale mi samemu manewr nie chciał wyjść w żaden sposób! Ba, nie tylko na suchym podłożu, ale i na mokrym, bo rzecz postanowiłem sobie ułatwić. Pozostało więc każdorazowe lękliwe zbliżanie się z bólem w sercu do skrzyżowań i stopniowe redukowanie prędkości, tak, by resztką mocy zatrzymać się przed przejściem dla pieszych. Jeszcze zabawniej zrobiło się wtedy, gdy w końcu musiałem zatrzymać się niespodziewanie. Jasne, znów teoretycznie człowiek powinien mieć oczy dookoła głowy i w ten sposób przewidywać to, co może się wydarzyć, ale mi się zdarzyło coś zupełnie niespodziewanego. Zapomniałem... pedałować! Po dwóch godzinach byłem już teoretycznie przyzwyczajony do tego, że kręcić pedałami trzeba zawsze i bez przerwy, a jednak się stało. Zostałem ukarany błyskawicznie. Szarpnięcie za pedały i stójka na przednim kole nastąpiły natychmiast po sobie, chyba tylko cud sprawił, że całość nie zakończyła się malowniczym lotem. Po powrocie na ziemię już wiedziałem, że moja przygoda z ostrokołowcami się skończyła. I to na zawsze.
Przygoda uświadomiła mi, jak doniosłym wynalazkiem jest wolnobieg. Skromny element roweru, który tak bardzo ułatwia życie. Bez biegów obyć się można, bez wolnobiegu według mnie nie. Oczywiście fani ostrego koła zarzucą mi herezję, ale mogę im odpowiedzieć pytaniem. Po co ostre koła w ogóle istnieją? W wyścigach torowych, składających się z jednego wielkiego zakrętu, gdzie nie ma przeszkód, zapewne pozwalają utrzymywać rytm pedałowania, ale w we wszystkich innych okolicznościach będą tylko wadą. Wolnobieg daje wolność. Chcesz pedałować - pedałujesz. Nie chcesz - to nie. Czy spada przez to przyjemność z jazdy? Nie, ale za to jak wzrasta poziom bezpieczeństwa! W gruncie rzeczy zaczynam podejrzewać, że w przypadku ostrego koła bardziej chodzi o styl, niż wspomnianą - dla mnie teoretyczną - przyjemność z jazdy. Bo rower może być prostszy, bo da się go ładnie, czysto wystylizować. Tyle, że to samo możliwe jest również z jednobiegowym wolnobiegiem. A dopóki ktoś jadący pedałuje, to nikt nie jest w stanie rozstrzygnąć, czy ten "magiczny" wolnobieg jest na pokładzie, czy też nie. Jeśli więc ktoś chce czuć się w zgodzie z aktualną modą, proponuję takie małe oszustwo i używanie ostrokołowca z wolnobiegiem. I solidnymi hamulcami.
Są miasta, gdzie ostre koła są szczególnie popularne, najczęściej zjawisko związane jest z kurierską kulturą rowerowa. Nowy Jork, Berlin, Londyn. Jednocześnie w tych samych miastach można regularnie przeczytać o wypadkach z udziałem rowerzystów, w tym kurierów. W Londynie, ale i na całym świecie rowerową i cywilną brać straszą tzw. Ghost Bikes, czyli pomalowane na biało rowery, które zostały zainstalowane w miejscu, gdzie ktoś jadący rowerem zginął. Nieprzypadkowo montowane w formie podobnych pomników są również ostrokołowce. Czy użytkownicy ostrych kół narażeni są bardziej na wypadki? Nie wiem, ale z moich własnych odświadczeń wynika, że i owszem. Dlatego też uważam, że tak dziś modne obecnie ostre koła są krokiem wstecz i powinny zostać zjawiskiem niszowy. Ba, popieram rządy niektórych krajów, które ścigają ostrokołowców, nasyłając na nich policję, tak jak to miało miejsce w tym roku w Berlinie, na kurierskich mistrzostwach Europy. Jeśli ktoś lubi wystawiać się na niebezpieczeństwo na własny koszt, to jego sprawa. Jeśli jednak przy okazji może zaskodzić innym - jest to nieodpowiedzialne. Dlatego też moim osobistym zdaniem miejsce ostrego koła jest na torze, w grze w polo rowerowe i w rowerkach dziecinnych. W ruchu publicznym już nie. A promowanie ostrych kół - temat podjęło już kilka polskich gazet - to według mnie również niebezpieczna głupota. |
+ fotka ostrzegawcza: http://news.bikeworld.pl/rowery_zdjecia/2009-11/rower_1257763898.jpg
Dream Big, Play Hard, LIVESTRONG
|
|
Powrót do góry |
|
magnum
Status: Offline
Dni: 6411 (90%)
Postów: 646
Wiek: 46
1/2night
|
Pią 13 Lis 09, 2:34:50 |
|
|
popieram w całej rozciągłości...
"Dla reguły mówiącej, że nie ma reguł bez wyjątków, wyjątek stanowi jedynie reguła mówiąca, że nie ma reguł bez wyjątków, ponieważ od tej reguły nie ma wyjątków" |
|
Powrót do góry |
|
elziomallo
Status: Offline
Dni: 5448 (77%)
Postów: 196
Śródmieście/Wrocław
|
Pią 13 Lis 09, 15:21:58 |
|
|
Rzeczywiście, po 2h ma tyle do powiedzenia na ostrym, że hej.
Zresztą trzeba mieć niezbyt poukładane, żeby zaczynać jazdę na ostrym bez hamulca. Ja jeździłem bez hamulca 1 dzień, ale z konieczności. właściwie wystarczy założyć hamulec, aby obalić większość tez autora. Inna sprawa, że nie wspomniał o ani jednej jego zalecie.
rower |
|
Powrót do góry |
|
magnum
Status: Offline
Dni: 6411 (90%)
Postów: 646
Wiek: 46
1/2night
|
Pią 13 Lis 09, 16:27:24 |
|
|
a są jakieś zalety?? Bo ja nie widzę żadnej...
"Dla reguły mówiącej, że nie ma reguł bez wyjątków, wyjątek stanowi jedynie reguła mówiąca, że nie ma reguł bez wyjątków, ponieważ od tej reguły nie ma wyjątków" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
iCGstation v1.0 Template By Ray © 2003, 2004 iOptional
Kontakt z osoba zarzadzajaca witryna: Speedy
|
|
|
|